piątek, 17 kwietnia 2015

Wywiad 9. Świat Disneya & Violetta

Hola, hola Kochani! Bardzo Was przepraszam, ten tydzień był dla mnie jednym z najgorszych. Wiem, wiem, mało było w tym tygodniu wywiadów. Wynagrodzę Wam to w weekend. Dzisiaj chciałabym Wam przybliżyć jeszcze raz blog Świat Disneya & Violetta, tym razem widziany kogo innego oczami. Poprzedni wywiad znajdziecie [Tu] :) Zapraszam do czytania dalej!

Dzisiaj przybliżę Wam redaktorkę bloga Świat Disneya & Violetta, bliżej znaną jako Agata Szalony! :)

Ja: Jaką rolę pełnisz na blogu?
Agata Szalony: Rolę redaktora: Początkowo moje posty pochodziły z serii "Przepis na.. " zawierające dania i desery inspirowane serialem "Violetta" i Disney Channel . Jednak po pewnym czasie awansowałam, że tak powiem na oficjalną redaktorkę od postów informacyjnych. Przepisy od czasu do czasu z mojej strony nadal będą pojawiać się na blogu.

J: Współpracujecie z jakąś firmą, innymi blogami?
A: Nasz blog współpracuje z Disney Channel, wytwórnią min. książek dla dzieci - Zieloną Sową i Ameet , gdzie możecie znaleźć liczne konkursy z nagrodami. Jeszcze nie zawarliśmy współpracy z żadnym blogiem, ale blog się rozwija i szuka nowych propozycji.

J: Co sądzisz o polskich V-lovers?
A: "W Polskich V-lovers największa siła" .
Jestem z nas/was bardzo dumna. Dzięki nam obsada polubiła Polskę. Dzięki nam Tini została ambasadorką języka hiszpańskiego w naszym kraju i my wywalczyliśmy kolejny koncert w Krakowie. Poza tym często organizując akcje zazwyczaj wychodzą idealnie. Mam na myśli polską flagę na VL w Łodzi i nie tylko. Nie zapominajmy o pierwszych miejscach w trendach! Osiągnęliśmy wiele i mam nadzieję,że osiągniemy jeszcze więcej!

J: Niedawno odbyły się koncerty Violetta Live. Uczestniczyłaś w nich? Co wtedy czułaś?
A: Za wiele się nie wypowiem na ten temat, gdyż niestety nie mogłam uczestniczyć w tym niezwykłym wydarzeniu. Wiąże się to min. z dalekim dojazdem i kosztem z tym związanym. Ale to jest marzenie każdej V-lovers i zrobię wszystko aby i moje zostało spełnione już w sierpniu.
Chociaż nie mogłam oglądać obsady na żywo oglądałam każdy filmik, każde zdjęcie i tweet polskich fanów z koncertu. Mogłam się poczuć jak bym tam była i rzeczywiście odnosiłam takie wrażenie. Wybuchałam wewnątrz siebie i byłam bardzo szczęśliwa z udanych akcji, jak i polskich akcentów w piosenkach.

J: Kto jest Twoim idolem?
A: Idolem nazwać nikogo nie mogę, gdyż idol to wzór do naśladowania i starania się kopiować jego dokonania do swojego życia. Ja tak nie mam. Jednak podziwiam Martinę Stoessel. Ta dziewczyna pomimo młodego jeszcze wieku osiągnęła tak wiele! Zdobyła serca miliony osóbek rozsypanych na całym świecie i pomogła charytatywnie wielu akcjom. Lodo Comello to również osoba pełna podziwu. W krótkim czasie wzięła ślub z ukochanym pomimo trwającej trasy Lodo Live na świecie i jeszcze zdążyła nagrać Mariposę. A to tylko z zamiłowania do życia, pasji, swojej miłości do fanów i radości z życia. Mogłabym wymieniać jeszcze dużo osób, które zasługują na komentarz.

J: Kogo z obsady najbardziej lubisz? Dlaczego?
A: Jeżeli chodzi o serialowe postacie to Violettę, za jej radość z pasji i niepoddawanie się pomimo problemów, Francescę, za ułożenie nowego życia i za jej taką 'oryginalność', Leona za zamiłowanie do swojej pasji i dążenia do spełnienia marzeń..... Każdy ma 'to coś' za które ich bardzo lubię i podziwiam, jednak tytułowa bohaterka najbardziej mi zaimponowała.

J: Niedawno zaistniała pewna sytuacja z Dżesiką, redaktorką bloga Magia Disneya. Słyszałaś o tym? Co o tym sądzisz?
A: Owszem słyszałam. Brzmi to tak: "Podczas spotkania blogerek z obsadą Tini spytała ich czy mają konta na Twitterze z czego bardzo się zdziwiły. Dżesika wpisała na prośbę Martiny swoją nazwę gdyż dyktowanie co prawda zajęłoby dużo czasu. Bardzo się ucieszyła, a na koniec powiedziała hiszpańskie 'Gracias', czyli dziękuję. Nic więcej dodać nie mogę. To jest prawda i tylko prawda. Inne oskarżenia są po prostu okrutne i fałszywe. Wszyscy jesteśmy V-lovers i powinniśmy się trzymać razem, a nie jeszcze bezpodstawnie oskarżać. To smutne.

J: Czy możesz opisać siebie w kilku zdaniach?
A: Jestem 14-letnią dziewczyną mieszkającą w małej miejscowości w woj. Podkarpackim. Według moich nauczycieli jestem wzorową uczennicą, ambitną, inteligentną 'będącą wzorem dla pozostałych uczniów z klasy'. Nie ukrywam, że mi to bardzo schlebia. Poza tym kocham rysować, z czego wynika, że mam dużo nagród z konkursów plastycznych. W wolnym czasie piszę również wiersze i oczywiście bloguję. Jestem taka jak wy, po prostu jestem jaka jestem ;)

J: Czy możesz powiedzieć parę słów o każdym z redakcji?
A: Główna zarządczyni bloga, czyli założycielka - Emilia, jest bardzo pracowitą osobą, z czego możemy wywnioskować z jej dużej ilości postów w każdym tygodniu. Nie znam jej za bardzo aby z góry wymieniać komplementy. Redaktorka bloga, tak jak ja - Julia jest bardzo miłą i ciepłą osobą, którą poznaje z dnia na dzień min. przez facebook'a. Fajnie się z nią rozmawia. Myślę, że kiedyś się spotkam razem z dziewczynami, byłoby wspaniale.

J: Czy miałaś okazję spotkać z kimś z obsady? Jakie to było uczucie?
A: Jeszcze nie miałam takiego zaszczytu. Ale zazdroszczę wszystkim, którzy widzieli ich na żywo lub mają z nimi zdjęcie. To niesamowite! Na pewno bym skakała z radości!!
 
J: Jak zaczęła się Twoja przygoda z Violettą?
A: To bardzo proste. Zwiastun nowego disneyowskiego serialu bardzo mnie zaciekawił jednak nie oglądałam pierwszych odcinków z niewiadomych przyczyn. Nakłoniła mnie koleżanka i zachęciła do oglądania serialu. Podajże to był chyba 3 odcinek gdy zaczęłam oglądać serial. Bardzo się wciągnęłam w tą niezwykłą historię i chciałam z kolejnym odcinkiem śledzić losy bohaterów opierając się na codziennym życiu i popełnionych błędach. Jestem z wami V-lovers !... Do końca.
J: Jaka jest Twoja ulubiona piosenka z serialu?
A: Trudno wybrać tą jedyną. Z pierwszego sezonu najbardziej wspominam Te creo i Ser Mejor, z drugiego jednak Podemos, Hoy somos mas, a z finałowego sezonu Underneath it all i Supercteativa . Wszystkie bardzo mi się podobają i nie mogłabym wyróżnić tylko jednej.

J: Masz swoją ulubioną postać?
A: Jest nią Violetta, która dąży do spełnienia marzeń i odnalezienia prawdziwej miłości w życiu. Czerpie radość z każdego występu i każdego dobrego uczynku. Poza tym ma niezwykły, delikatny styl ubierania się.

J: Shippujesz jakieś pary?
A: Zapewne jak większość, jestem za Leonettą. Jest to para, która bez względu na wszystko powinna być razem na śmierć i życie. Kochają się bezgranicznie - tego nie da się ukryć. To da się tylko poczuć <3

J: Bardzo dziękuję Ci za wywiad :) Mam nadzieję że będzie jeszcze okazja by porozmawiać :)
A: Również serdecznie dziękuję za propozycję wywiadu. Bardzo miło mi się rozmawiało i życzę dalszych sukcesów na blogu. Całuski, bye!

Jeśli chodzi o samą rozmowę, to było to niesamowite uczucie :D Agata jest bardzo ambitna, bardzo miło mi się z nią rozmawiało. Może to kiedyś powtórzę? :)

*BLOG* - http://violettamartinastoessel1.blogspot.ie/?m=0#_=_





5 komentarzy:

  1. Fajna osóbka. Widać, że jeszcze wiele w życiu osiągnie :rysunki, wiersze, wzirowe zachowanie ,bloggowanie -no no no :D pełen podziw

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta redaktorka nadała takiemu 'blasku' blogowi. Trochę go ożywiła i stał się takim lepszym. Bardzo fajna dziewczyna i miło czyta się jej posty :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. blasku lol, a co ona tam takiego zrobiła??? ;D pisze posty jak zwykła redaktorka jak na każdym blogu, bez przesady pisze tak jak powinna bo gdyby pisała gorzej to by się na bloga nie dostała pewnie. Ale ogólnie wywiad fajny :)

      Usuń
    2. Dziękuję za miłe słowa :)

      Usuń
  3. Pewnie, że możesz pkwtórzyć z nią wywiad :) może następnym razem pokaże nam swoje wiersze lub rysunki ;)

    OdpowiedzUsuń